Laptop za 1100 złotych - wybieramy sensowną propozycję

Kupno laptopa w cenie niewiele ponad 1000 złotych to spore wyzwanie. Wystarczy jedna zła decyzja, oszczędność kilkudziesięciu złotych, aby źle ulokować fundusze. Na co więc zwracać uwagę wybierając budżetowe urządzenie, aby mimo oszczędności, kupić opłacalny sprzęt?

Pamiętajmy, że w cenie około 1100 złotych nie znajdziemy wydajnościowych potworów, urządzeń biznesowych czy też sprzętu do gier. Ten segment okupują najprostsze konstrukcje, które zostały stworzone z dbałością o oszczędności, a nie każdy detal konstrukcji. Pamiętajmy jednak, że nie zawsze oszczędności są opłacalne, a pogoń za złotówkami możemy przypłacić (dosłownie i w przenośni) bardzo chybioną inwestycją.

Przykładowo oszczędzając 30-40 złotych możemy kupić laptop z 2 a nie 4 GB pamięci RAM. W obecnych czasach to ogromna różnica, gdyż już 4 GB to absolutne minimum do sprawnej pracy, zaś 2 GB nie pozwoli na komfortowe przeglądanie wielu kart w przeglądarce, o komfortowej pracy nie wspominamy. Co więcej, niektóre budżetowe konstrukcje nie mają możliwości rozszerzenia pamięci RAM, dlatego też wspomniane kilkadziesiąt złotych oszczędności mogą związać nas z wolnym laptopem.

Jedną z sensownych propozycji może być Lenovo G51. To jeden z podstawowych modeli marki wyposażony w procesor AMD E1-7010 o taktowaniu do 1,5 GHz. Nie jest to szybka jednostka, ale w podstawowych zadaniach sprawdzi się świetnie. Wspomaga ją 4 GB pamięci RAM, co również jest zaletą, gdyż nie musimy od razu inwestować w nowe kości i rozbudowę. Oczywiście istnieje taka możliwość, gdyż urządzenie posiada 1 wolny slot pamięci.

Pozostałe parametry to minimum, które obecnie jest godne uwagi, czyli dysk o pojemności 500 GB, błyszcząca matryca LED o przekątnej 15,6 cala i rozdzielczości 1366 x 768 pikseli oraz prosta karta graficzna AMD Radeon R2. Mamy oczywiście moduł Bluetooth oraz WiFi 802.11 b/g/n. Miłym dodatkiem jest obecność aż dwóch portów USB 3.1, co w tym przedziale cenowym jest sporym zaskoczeniem. Całość zamknięto w prostej, choć dość gustownej obudowie w czarnym kolorze z elementami imitującymi aluminium.

Kontrkandydatem w podobnej cenie może być model tego samego producenta - Lenovo Ideapad 110. W tym przypadku postawiono na podzespoły marki Intel. Jest to między innymi procesor Intel Celeron N3060 o taktowaniu rdzenia na poziomie 2,48 GHz wspomagany przez 4 GB pamięci RAM DDR3. Niestety w tym przypadku producent nie daje nam możliwości rozbudowy pamięci. Za generowanie obrazu odpowiada podstawowa zintegrowana karta graficzna Intel HD Graphics 400. Ekran LED o przekątnej 15,6 cala ma błyszczącą powłokę i rozdzielczość 1366 x 768 pikseli.

Użytkownik ma do dyspozycji dysk twardy HDD o pojemności 500 GB, dwa porty USB (w tym jeden w standardzie 3.0), jeden port HDMI, czytnik kart pamięci oraz wyjście słuchawkowe. Wszystko zapakowane jest w gustowną, choć bardzo tradycyjną obudowę.  

Kategorie: Technologie,

Komentarze (0)